20 kwartników zamkowych - Ogrodzieniec (aluminium)
Jeśli chcesz dodawać kolejne pozycje do swojej kolekcji skorzystaj z konta Premium - konto możesz kupić <TUTAJ>
Dla kont zwykłych możliwe jest zarządzanie kolekcją tylko do 10 wpisów.
Konto Premium możesz kupić <TUTAJ>
Pytania? Sugestie? Zapraszamy tutaj do dyskusji.
Emisja: 20 listopada 2010 r.
Żeton ten w 2009 roku był bity przez Mincerza Mazowieckiego. Jest to jednak jeden z numizmatów spornych. Po konflikcie pomiędzy poszczególnymi mennicami, które tak licznie powstały w okresie boomu monet lokalnych, a Robertem Andersem - projektantem tej monety w roku 2010, z niewielkimi zmianami (np. nominał),wybityponownie przez Gyges ARD, mennicę będącą już firmą pana Andersa.
Wyemitowano żetony 20 KWARTNIKÓW ZAMKOWYCH w mosiądzu, aluminium, miedzi, miedzi patynowanej i mosiądzu oksydowanym w pięciu odmianach:
- 20 KWARTNIKÓW ZAMKOWYCH - ZAMEK BĘDZIN;
- 20 KWARTNIKÓW ZAMKOWYCH - ZAMEK OGRODZIENIEC;
- 20 KWARTNIKÓW ZAMKOWYCH - ZAMEK RABSZTYN.
Szlak Orlich Gniazd – szlak turystyczny w Polsce, przebiegający przez województwa małopolskie i śląskie. Rozpoczyna bieg w Krakowie, kończy w Częstochowie. Ma długość 163,9 km. Nazwę zawdzięcza leżącym na jego trasie ruinom zamków i warowni, nazywanych Orlimi Gniazdami ze względu na ich usytuowanie na skałach dochodzących do 30 metrów wysokości.
Szlak ten został opisany i utworzony przez Kazimierza Sosnowskiego. Widnieje pod numerem pierwszym w ogólnopolskim rejestrze znakowanych szlaków pieszych. Ta pozycja wynika z ukształtowania terenu, obecności licznych ostańców skalnych, jaskiń oraz zabytków. Szlak oznaczony jest kolorem czerwonym.
Zamek Ogrodzieniec – ruiny średniowiecznego zamku leżącego w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej wzniesionego w XIV-XV wieku przez ród Włodków Sulimczyków, później przebudowywanego. Zamek leży na najwyższym wzniesieniu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej - Górze Zamkowej wznoszącej się na 515,5 m n.p.m. Ruiny leżą na "Szlaku Orlich Gniazd", są udostępnione do zwiedzania.
Ze względu na swoją nazwę, większość turystów błędnie twierdzi, iż jest on położony w miejscowości Ogrodzieniec. Naprawdę znajduje się w Podzamczu, około 2 km na wschód od Ogrodzieńca.
Ruiny Zamku Ogrodzieniec, widok od strony wschodniej - fotografia: WIKIPEDIA
Pierwsze umocnienia stanęły tu za panowania Bolesława Krzywoustego i przetrwały do 1241 roku, kiedy to najazd tatarski zrównał je z ziemią. Na ich miejscu w połowie XIV wieku zbudowano zamek gotycki - siedzibę rodu rycerskiego Włodków Sulimczyków. Warownia była doskonale wkomponowana w teren: z trzech stron osłaniały ją wysokie skały, a obwód zamykał kamienny mur, wjazd prowadził wąską szczeliną między skałami.
W 1470 r. zamek oraz przyległe dobra ziemskie kupili od Sulimów majętni mieszczanie krakowscy, Ibram i Piotr Salomonowie. Następnie od Salomonowiczów dobra Ogrodzienieckie przeszły na własność Jana Feliksa Rzeszowskiego proboszcza przemyskiego i kanonika krakowskiego z Przybyszówki. Właścicielami zamku byli w owym czasie również bracia Jana, Andrzej i Stanisław Rzeszowscy. Kolejnymi właścicielami zostali Pileccy, następnie Chełmińscy. W 1523 r. Zamek Ogrodzieniecki kupił Jan Boner, burgrabia, żupnik krakowski. Po śmierci Jana Bonera zamek objął jego bratanek Seweryn Boner i w latach 1530-1545 zbudował renesansowy zamek na miejscu dawnej warowni średniowiecznej.
Następnie w 1562 r. zamek przeszedł w posiadanie Jana Firleja, marszałka wielkiego koronnego, jako męża Zofii, córki Seweryna Bonera. W 1587 r. zamek został zdobyty przez wojska arcyksięcia Maksymiliana, pretendenta do tronu polskiego, a w 1655 r. został częściowo spalony przez wojska szwedzkie, które stacjonowały w nim prawie dwa lata, rujnując znaczną część zabudowań. Kolejnym właścicielem zamku został w 1669 r. Stanisław Warszycki, kasztelan krakowski. Zamek ogrodzieniecki za jego panowania został częściowo odbudowany po zniszczeniach dokonanych przez Szwedów.
Około 1695 r. zamek przeszedł w ręce Męcińskich. Następnie w 1702 r. znacznie ucierpiał w czasie pożaru wznieconego przez wojska szwedzkie Karola XII. Pożar strawił wówczas ponad połowę zamku. Praktycznie nie podjęto już jego odbudowy. Zamek około 1784 r. od rodziny Męcińskich odkupił Tomasz Jakliński, lecz nie dbając o jego stan techniczny, doprowadził do całkowitej ruiny. Ostatni mieszkańcy opuścili zrujnowaną warownię około 1810 roku. Kolejnym właścicielem Ogrodzieńca był Ludwik Kozłowski. Ten zupełnie nie liczył się z zabytkową wartością budowli, niszcząc jej mury w celu pozyskania budulca i sprzedając zamkowe wyposażenie Żydom.
Ostatnim właścicielem warowni została pochodząca z pobliskiego zaścianka rodzina Wołczyńskich. Po wojnie obiekt znacjonalizowano, a w latach 1949-73 przeprowadzono kompleksowe zabiegi, zmierzające do zabezpieczenia jego murów w formie trwałej ruiny. Prace konserwatorskie, zmierzające do zachowania zamczyska w formie trwałej ruiny i udostępnienia go dla zwiedzających, rozpoczęto w 1949, a ukończono w 1973 roku.