5 AuRun (mosiądz oksydowany z cyrkonią ametystową)
Jeśli chcesz dodawać kolejne pozycje do swojej kolekcji skorzystaj z konta Premium - konto możesz kupić <TUTAJ>
Dla kont zwykłych możliwe jest zarządzanie kolekcją tylko do 10 wpisów.
Konto Premium możesz kupić <TUTAJ>
Pytania? Sugestie? Zapraszamy tutaj do dyskusji.
Moneta nie ma statusu monety zastępczej.
W tym roku pierwszy raz w AuRunach Au i Ag zastosowano ten sam stempel awersu.
Moneta była bita w:- 5 AuRun - mosiądz bez kamienia, moneta inauguracyjna (rewers bity patrycą, dostępna tylko w dniu inauguracji);
- 5 AuRun - mosiądz + cyrkonia ametystowa, średnica: 28.00 mm, nakład: 3000 szt.;
- 5 AuRun - mosiądz oksydowany + cyrkonia ametystowa, średnica: 28.00 mm, nakład: 1000 szt.;
- 5 AuRun - mosiądz + naturalny ametyst, średnica: 28 mm, nakład: 150 szt., emisja: 10.08.2012 r.;
- 5 AuRun - mosiądz oksydowany + naturalny ametyst, średnica: 28 mm, nakład: 150 szt., emisja: 10.08.2012 r.
- 5 AuRun - srebro Ag999 + naturalny ametyst, nakład: 72 szt.(w tym 12 przeznaczonych jako nagroda w tegorocznym konkursie), średnica: 28 mm;
- 5 AuRun - srebro Ag999 pozłacane + naturalny ametyst; nakład: 72 szt., średnica: 28 mm;
- 5 AuRun- złoto Au + naturalny ametyst, nakład: 12 szt. (monety nie przeznaczone do sprzedaży).
Prezentacja monety nastąpiła 6 maja, jednak realizacja całego nakładu możliwa stała się dopiero w drugiej połowie lipca br.
Tegoroczna emisja opowiada historię przybycia Walońskich poszukiwaczy skarbów do Szklarskiej Poręby. Symbolem tej wędrówki jest Orla Skała w Szklarskiej Porębie Dolnej, gdzie kopacze ci postawili pierwszą kaplicę. Stała się ona kaplicą pielgrzymkową z cudownym obrazem Matki Boskiej. Było to miejsce odwiedzane przez Walończyków przed wyruszeniem w góry.
Moneta, jak co roku, ozdobiona jest minerałem. W tym roku miał to być prawdziwy ametyst. Ze względów technicznych w notgeldach jest jednak cyrkonia ametystowa. Próby szlifowania ametystu nie powiodły się niestety. Kamień pękał nie dając się zeszlifować do pożądanych, niewielkich rozmiarów. Prawdziwy ametyst zastosowano tylko w skromnej partii tegorocznych AuRunów.
Aurun legendarny skarb Sudeckich Kopaczy złota i minerałów, zaginiony w czasie wojny trzydziestoletniej, zapomniany i do dziś nie odnaleziony. Historia zaginionego skarbca walońskiego, która była przekazywana w formie ustnej z pokolenia na pokolenie, liczy sobie już kilkaset lat. Najprawdopodobniej oprócz drogocennych kamieni, map i rękopisów było tam zdeponowane złoto w postaci tajemniczych monet. Jak głosi legenda miejscem ukrycia skarbca miał być wieczorny zamek w Górach Izerskich. Do dziś nie ma pewności jak ta moneta wyglądała, z przekazów jakie przetrwały do naszych czasów wiemy jedynie, że była ze złota, miała na rewersie znak waloński Siedem Gwiazd i nazywała się Aurun. Co w wolnym tłumaczeniu znaczy Złoty Znak.
Tak o swojej monecie mówią jej twórcy:
"W pierwszym AuRunie pragnęliśmy się przedstawić kim jesteśmy, co robimy i czym się zajmujemy. Na awersie pierwszego AuRuna umieszczona została ilustracja zaczerpnięta z dawnych ksiąg Gregoriusa Agricoli „O górnictwie i hutnictwie”, która przedstawia ciężką pracę kopaczy złota, srebra i kamieni szlachetnych. Uznaliśmy, że rycina ta najlepiej przybliży nasze zajęcie, jakim jest poszukiwanie i wydobywanie stworzonych przez matkę naturę skarbów ziemi. Dlatego też każda nasza kolejna moneta będzie zaopatrzona w inny z sudeckich minerałów".