4 AuRun (mosiądz pozłacany z rudą srebra)
Jeśli chcesz dodawać kolejne pozycje do swojej kolekcji skorzystaj z konta Premium - konto możesz kupić <TUTAJ>
Dla kont zwykłych możliwe jest zarządzanie kolekcją tylko do 10 wpisów.
Konto Premium możesz kupić <TUTAJ>
Pytania? Sugestie? Zapraszamy tutaj do dyskusji.
Moneta nie ma statusu monety zastępczej.
Każda moneta jest zaopatrzona w certyfikat autentyczności z osobistym podpisem Wielkiego Mistrza Walońskiego Juliusza Naumowicza - dostępna tylko w dniu inauguracji.
Moneta była bita w:
- mosiądzu z hematytem naturalnym, w nakładzie 6 000 szt.,
- mosiądzu pozłacanym 24 karatowym złotem, ozdobionym rudą srebra, w nakładzie 150 szt.,
- srebrze próby (Ag.999) i srebrze (Ag.999) oksydowanym z naturalnym granatem, w nakładzie 120 szt. (numerowany certyfikat do każdej monety),
- złocie z naturalnym granatem, w nakładzie 12 szt. (1 przeznaczony jako nagroda w tegorocznym konkursie, pozostałe 11 nie przeznaczone do sprzedaży).
Prezentacja monety nastąpiła w sobotę 9 kwietnia o godz. 18:00 w Starej Chacie Walońskiej, siedzibie Juliusza Naumowicza, Wielkiego Mistrza Bractwa Walońskiego.
W tym roku Aurun opatrzony został stosownym certyfikatem upamiętniającym legendarnego Laurentiusa Angelusa, który w 1148 roku przybył w Karkonosze i odkrył złoża rudy żelaza w Kowarach na zboczu góry Rudnik, a w 1156 r. pokłady ołowiowo- i miedzionośne w niedalekiej Miedziance w Rudawach Janowickich. Imię Laurentius mogło zostać nadane kowarskiemu górnikowi później, dla utrwalenia jego postaci w dziejach, gdyż święty Wawrzyniec (łac.- Laurentius) znany był w Karkonoszach jako patron hutników i poszukiwaczy skarbów.
Aurun legendarny skarb Sudeckich Kopaczy złota i minerałów, zaginiony w czasie wojny trzydziestoletniej, zapomniany i do dziś nie odnaleziony. Historia zaginionego skarbca walońskiego, która była przekazywana w formie ustnej z pokolenia na pokolenie, liczy sobie już kilkaset lat. Najprawdopodobniej oprócz drogocennych kamieni, map i rękopisów było tam zdeponowane złoto w postaci tajemniczych monet. Jak głosi legenda miejscem ukrycia skarbca miał być wieczorny zamek w Górach Izerskich. Do dziś nie ma pewności jak ta moneta wyglądała, z przekazów jakie przetrwały do naszych czasów wiemy jedynie, że była ze złota, miała na rewersie znak waloński Siedem Gwiazd i nazywała się Aurun. Co w wolnym tłumaczeniu znaczy Złoty Znak.
Tak o swojej monecie mówią jej twórcy:
"W pierwszym AuRunie pragnęliśmy się przedstawić kim jesteśmy, co robimy i czym się zajmujemy. Na awersie pierwszego AuRuna umieszczona została ilustracja zaczerpnięta z dawnych ksiąg Gregoriusa Agricoli „O górnictwie i hutnictwie”, która przedstawia ciężką pracę kopaczy złota, srebra i kamieni szlachetnych. Uznaliśmy, że rycina ta najlepiej przybliży nasze zajęcie, jakim jest poszukiwanie i wydobywanie stworzonych przez matkę naturę skarbów ziemi. Dlatego też każda nasza kolejna moneta będzie zaopatrzona w inny z sudeckich minerałów".