Schyłek denarów lekkich za panowania Bolesława Kędzierzawego i Władysława Wygnańca
Jednym z okresów historycznych nierozerwalnie połączonych z historią mennictwa w Polsce jest początek rozbicia dzielnicowego datowany przez historyków na rok 1138. Bolesław Krzywousty wydając w owym roku ustawę sukcesyjną podzielił kraj na pięć dzielnic. Każda z dzielnic po śmierci Krzywoustego była pod panowaniem jednego z synów. Princepsem – czyli seniorem Polski lub inaczej księciem zwierzchnim – miał każdorazowo zostać najstarszy z rodu Piastów. Jako pierwszy tytuł ten piastował w latach 1138 – 1146 Władysław Wygnaniec, a następnie w latach 1146 – 1173 Bolesław Kędzierzawy. To właśnie za panowania tych władców polskie mennictwo uległo całkowitemu upadkowi. Rozpoczął się koniec panowania denarów lekkich, a kolejną monetą miały zostać brakteaty.
Obowiązkowa wymiana
Mennictwo miało państwu przynosić dochód. Każdy władca obejmując tron wprowadzał zmianę pieniądza na warunkach dogodnych dla siebie. To dawało okazję wykorzystania prostego mechanizmu do osiągnięcia zysku przez władcę, a zysk ten mógł być nawet na poziomie 40%. Wymieniając np. pięć starych denarów na trzy nowe zyskiwał władca. Nowe monety zawsze były lżejsze od starych i z mniejszą zawartością srebra. Posługiwanie się starą monet po całkowitym jej wycofaniu z obiegu było karane. Wymiana pieniądza była obowiązkowa co spotykało się z dużym niezadowoleniem obywateli, ale nie mieli oni wpływu na taką sytuację Regularną wymianę pieniądza zapoczątkował B. Krzywousty. Okres wymiany oscylował w granicach 10 lat, ale kolejni władcy zmniejszał ten okres. Takie działania zakończył Mieszko III wprowadzając brakteaty, a wycofując całkowicie denary z obiegu.
Za przykładem Czech
Jedną z najlepszych monet pod względem wizerunku i techniki wykonania była moneta czeska. A że wzory czerpie się od najlepszych, mincerze Władysława Wygnańca wzorowali się na tej monecie. Niestety, technika wykonania i sposób przedstawienia wizerunku pozostawiał wiele do życzenia. Czynnikiem łączącym te monety jest umieszczany na nich wizerunek. W większości wypadków są to sceny agresji, walki lub związane z walką.
Denar „Orzeł i zając”
Mincerze Władysława Wygnańca z mennicy krakowskiej, wzorując się na motywach monet naszych południowych sąsiadów wybili denara nazwanego „Orzeł i zając”. Na rewersie monety widnieje scena orłem porywającym zająca. Awers przedstawia scenę walki. Jeden z walczących leży na ziemi i zasłania się rękami, drugi stoi nad nim z mieczem w ręku w pozycji zamachu. Niemniej jednak istnieje ogólna opinia, że motywy te były raczej modą a nie odzwierciedleniem ówczesnych czasów. Jest to przykład motywów związanych z walką.
Denar "Walka rycerza z lwem"
Drugim przykładem monety ze scenami agresji jest moneta, na której przedstawiono walkę z lwem. Taką opinię wydali biegi badający te monety. Trudno jednak stwierdzić, czy zamysłem mincerza był lew.
Denar „Książę i biskup”
Za panowania Władysława Wygnańca masowo bity był denar znany jako „Książę i biskup”. Przypuszcza się, że przedstawia on wizerunek św. Wojciecha. Bicie monety odbywało się w mennicy krakowskiej. Istnieją też przesłanki, że moneta mogła być również bita w mennicy gnieźnieńskiej. Denar jest znany w setkach odmian, co sugeruje, że jego produkcję można szacować setkach tysięcy sztuk.
Denar "braterski"
Kolejna moneta wymaga drobnego rysu historycznego. Władysław prowadząc bratobójcze walki doprowadził do pozbawienia go władzy i wygania z kraju – stąd późniejszy przydomek. W latach 1146 – 1173 władzę sprawuje Bolesław Kędzierzawy – książę mazowiecki. Za jego panowania monety są bite w mennicach we Wrocławiu, Gnieźnie i Krakowie. W 1157 roku Bolesław obniżył znaczenie Polski w sferze międzynarodowej składając hołd lenny Fryderykowi Rudobrodemu. Aby załagodzić sytuację między braćmi i znaleźć w nich sprzymierzeńców przeciw cesarzowi, Bolesław wydaje dwie emisje denarów tzw. „Braterskich”. Bicie zlecono mennicy Krakowskiej. Bezsprzecznie w pierwszej emisji na rewersie są Mieszko Wielkopolski, Henryk Sandomierski i Kazimierz Sprawiedliwy. W drugiej emisji brakuje Henryka Sandomierskiego, który zginął na wojnie. Nie do końca jednak wiadomo co oznacza przedmiot trzymany przez dwóch braci. Badacze sądzą, że jest to jabłko –symbol władzy królewskiej, choć obydwaj byli książętami a nie królami.
Denar z błędem
Jedne z ostatnich bitych denarów za czasów Bolesława Kędzierzawego pokazują jak technika mennicza chyliła się ku upadkowi. Przykładem takiej monety jest denar bity w mennicy gnieźnieńskiej z wizerunkiem św. Wojciecha. Z winy wtórnego analfabetyzmu rytowników powszechną była zamiana znaków A na V, T na I czy R na P. Jednak jest to okres końca denarów. Po przejęciu władzy, Mieszko III wprowadził jednostronne brakteaty. Były one jednak jeszcze słabsze niż ostatnie denary.
Zdjęcia pochodzą ze strony: www.wcn.pl
Kontakt: [email protected]