Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

„Europa nie potrzebuje euro”

.

sarrazin - 2aUkazał się polski przekład książki „Europa nie potrzebuje euro”, której autorem jest Thilo Sarrazin, kontrowersyjny niemiecki ekonomista. Jego zdaniem wspólna europejska waluta ma małe szanse, by przetrwać dłużej niż 40 lat. Autor udowadnia, że nie da się przewidzieć, jak będzie wyglądał świat za dziewięćdziesiąt lat a często nie da się tego określić nawet w perspektywie pięcioletniej. Patrząc jednak na całokształt istniejących wad i niedociągnięć systemu walutowego Wspólnoty Europejskiej można zaobserwować szereg przesłanek wskazujących, a tym bardziej w dłuższej perspektywie czasu, na jego małe szanse na przetrwanie.

Sarrazin w swojej książce opisuje kilka scenariuszy zmian jakie w tej perspektywie czasu mogą nastąpić, a które nie są w żaden sposób przepowiedniami. Swoje tezy wskazuje i udowadnia na przykładzie, np. kwestii integracji różnych grup imigrantów. Imigranci z Europy Wschodniej czy Dalekiego Wschodu nie mają z tym problemu i dobrze wtapiają się w społeczeństwo. Inaczej jest jednak z muzułmanami. Jeden z obranych scenariuszy zakłada, że w wyniku utrzymującej się imigracji z państw islamskich w połączeniu z wysoką dzietnością tych grup dojdzie do przemiany struktury niemieckiego społeczeństwa, które do roku 2100 zostanie zdominowane przez społeczność muzułmańską (kwestię tą autor poruszał również w swojej poprzedniej książce pt.: „Niemcy likwidują się same”). Zastanawiając się więc nad przyszłością euro, należy m.in. i takie czynniki brać pod uwagę. Tak jak socjalizm upadł, ponieważ opierał się na złej koncepcji funkcjonowania gospodarki, może również upaść euro. Trzeba skupić się na istniejących wadach i niedociągnięciach tego systemu walutowego i próbować usunąć ich skutki oraz przyczyny. Na tej zaś podstawie obserwować, jakie będą efekty. Sarrazin stwierdza, że nie wygłosi konkretnej prognozy, czy euro przetrwa do określonego czasu. Wydaję mu się jednak, że ze sporą dozą prawdopodobieństwa w perspektywie 30-40 lat waluta ta przestanie istnieć. Jego słów nie należy traktować jako prognozy, lecz jest to tylko podejrzenie.

Funkcjonowanie unii walutowej zostało oparte na konkretnych zasadach. Jednak zasady te, ujęte w traktacie z Maastrciht, zostały złamane. Te państwa Unii Europejskiej, w których poziom płac jest zbyt wysoki w stosunku do wydajności pracy mają problem z konkurencyjnością a to z kolei wywiera presję na pozostałych państwach.

Sarrazin w swojej książce zastanawia się także nad tym, jakie korzyści mogą płynąć ze wspólnej europejskiej waluty. W swoich założeniach miało to być: po pierwsze - wzmacniać pokój i przyjaźń pomiędzy narodami, po drugie - wspierać rozwój gospodarki i wzrost dobrobytu i po trzecie - przyczyniać się do wzrostu zatrudnienia. Te potencjalne korzyści jednak się nie ziściły. Euro nie tylko nie wzmacnia przyjaźni między narodami, ale wręcz wywołuje spory i tarcia np. między Niemcami i Francją czy Niemcami i Grecją. Za to stosunki polsko-niemieckie na tym tle są dużo cieplejsze. Co więcej nie ma żadnych politycznych ani gospodarczych przesłanek tłumaczących, w jaki sposób euro miałoby się przyczyniać do wzrostu takiej międzynarodowej przyjaźni. Co do wzrostu gospodarczego - w Wielkiej Brytanii i Szwecji, a więc w państwach spoza strefy euro, był on szybszy niż w krajach unii walutowej. Również dane statystyczne dotyczące Niemiec nie dowodzą, by euro przyczyniło się do jego przyspieszenia. Nic nie wskazuje też na to, że euro wpłynęło pozytywnie na zatrudnienie. W krajach Europy Południowej widać wręcz odwrotną zależność. Obecna trudna sytuacja na ich rynkach pracy jest w znacznym stopniu spowodowana tym, że państwa nie mogą dewaluować swojej waluty.

Autor twierdzi też, że Polska powinna rozważyć, czy przyjęcie wspólnej waluty będzie dla niej korzystne. Posiadanie własnej waluty i zmiennych kursów wymiany jest dużą zaletą przy prowadzeniu niezależnej polityki monetarnej. Nie ma też żadnych dowodów na to, że waluty małych państw są w szczególny sposób podatne na zagrożenie. Wystarczy spojrzeć na przykłady Szwecji i Szwajcarii, które radzą sobie na tym polu doskonale a oba kraje mają tylko po 9 mln mieszkańców. Stabilność waluty zależy od stabilności i siły gospodarki oraz od mądrej polityki monetarnej.

sarrazin - 2

(fot. Tanja Schnitzler c/o Bildschön)

Thilo Sarrazin - jednym z najwybitniejszych polityków Republiki Federalnej Niemiec, ekonomista niemiecki, były wiceprezes Bundesbanku, który zasłynął z zdecydowanych i kontrowersyjnych poglądów. Sarazin zdecydowanie krytykuje mniejszość muzułmańską w Niemczech. Kiedy powiedział, cytuję: „Z dużej liczby Turków w Berlinie nie ma żadnego pożytku prócz handlu owocami". Jest też zadeklarowanym przeciwnikiem euro. O Europejskiej Unii Walutowej pisze, że „rozwija się w zgodzie z własnymi prawami, których nawet sternicy naw państwowych i ich doradcy nie są w stanie przeniknąć”.

    

Autor: Józef Smurawa
Źródło:
- http://finanse.wp.pl/ - „Sarrazin: Potencjalne korzyści z wprowadzenia euro się nie spełniły” / Jan Bolanowski
- http://www.studioemka.com.pl/

Nowe zasady dotyczące ciasteczek (cookies). Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Wasze oczekiwania. W razie potrzeby można zablokować ciasteczka w przeglądarce jak to zrobić tutaj.

Akceptuję zapisywanie ciasteczek (cookie) dla tej strony:

EU Cookie Directive Module Information