Historia jednego portretu króla Jana Kazimierza Wazy na miedzianych szelągach z lat 1660-1661
Prezentujemy artykuł o ulubionym przez autora portrecie krakowskim Jana Kazimierza, który znalazł się na boratynkach koronnych. Opracowanie to jest autorstwa Zdzisława Szuplewskiego, emerytowanego nauczyciela historii i kolekcjonera boratynek. W kręgu jego szczegółnych zainteresowań numizmatycznych znalazły się boratynki koronne z właśnie tym, jakże pięknym portretem króla Jana Kazimierza, który upowszechnił się w 1661 roku w mennicy krakowskiej, później ujazdowskiej oraz boratynki z mennicy brzeskiej z lat 1665-66. Pan Zdzisław jest również aktywnym uczestnikiem na forach: PoszukiwanieSkarbow.com oraz TPZN (na forum tym znajdziemy jego artykuł na temat mennicy brzeskiej - zobacz TUTAJ / do pobrania plik PDF).
Zapraszamy do artykułu - Zespół IKM
Historia jednego portretu króla Jana Kazimierza Wazy
na miedzianych szelągach z lat 1660-1661
Monety z mennicy krakowskiej
W 1660 roku nieznany z imienia i nazwiska mistrz mincerski w królewskiej mennicy w Krakowie wykonał piękny portret króla Jana Kazimierza na stemplu awersu miedzianego szeląga zwanego boratynką. Był na tyle udany, że upowszechniłł się na boratynkach koronnych w Krakowie w 1661 roku, a po zakończeniu produkcji miedzianych szelągów w tej mennicy odnajdziemy go w mennicy ujazdowskiej na monetach koronnych i litewskich wybitych do końca maja 1661 roku.
Z czasem ujazdowscy naśladowcy krakowskiego mistrza tworzyli królewskie portrety coraz bardziej odległe od wzorca, ale w każdym z nich odnajdziemy echa krakowskiej maniery.
Moneta z pierwszej połowy 1660 roku o czym świadczy rozeta nad koroną Orła i sam rysunek Orła.
Moneta troszeczkę późniejsza jeszcze z rozetą, ale Orzeł zbliżony do klasycznej postaci znanej z 1661 roku.
Bardzo ciekawy egzemplarz z okresu zmian kadrowych w mennicy krakowskiej związanych z przejściem części pracowników do mennicy ujazdowskiej. Efektem tych personalnych perturbacji jest gwiazdka nad koroną Orła zastępująca istniejącą do tej pory rozetę i rysunek Orła już w swojej klasycznej postaci.
Kolejny egzemplarz z okresu zmian kadrowych w mennicy krakowskiej z rzadkim dla tej mennicy błędem SOLIDR.EG. zamiast SOLID.REG, ale już z kropką nad koroną, która zostanie w tym miejscu do końca bicia miedzianych szelągów w tej mennicy.
Moneta z kropką nad koroną, ale już bez błędu.
Na początku 1661 roku w mennicy krakowskiej wykorzystano do produkcji miedzianych szelągów stemple z roku poprzedniego. Dokonano tylko małej przeróbki polegającej na zaklepaniu cyfry 0 w dacie i nabiciu w tym miejscu rzymskiej cyfry 1. Jako że na stemplach z 1660 roku nad koroną orła pojawiały się rozeta, gwiazdka i kropka, to na tzw. „przebitkach” istnieją te symbole również.
Moneta za zbioru C. Wolskiego z rozetą nad koroną Orła.
Gwiazdka nad koroną Orła.
Kropka nad korona Orła.
Jeden z pierwszych stempli wykonanych w 1661 z kropką po dacie, a nie nad koroną Mennica krakowska biła miedziane szelągi do końca czerwca 1661 roku. W ciągu tego półrocza awers szeląga z omawianym portretem stał się dominujący w tej mennicy, ale to nie znaczy, że monety z tym portretem są obecnie łatwo dostępne. Wręcz przeciwnie, za wyjątkiem jednej odmiany wszystkie pozostałe uznaje się za rzadkie i bardzo rzadkie.
Najbardziej popularna odmiana z Orłem z tzw. małym ogonem. Niżej dla porównania odmiana Orła z tzw. dużym ogonem.
Kolejna odmiana z napisem otokowym rewersu SOLID.RE-GN.POL. z Orłem dużym u góry i małym na dole. Można przypuszczać, że pozostałe odmiany prezentowane niżej również występują w dwóch wariantach z Orłami z dużym i z małym ogonem. Odnalezienie jest tylko kwestią czasu.
Rzadki szeląg z napisem otokowym rewersu SOLID.RE-GNI.POL.
Moneta niezwykle rzadka z napisem otokowym rewersu SOLID.REG-POLONI.
Również bardzo rzadka i pięknie zachowany egzemplarz z fantastycznym krakowskim Orłem i napisem otokowym rewersu SOLID.REG-NI.POLO.
Obok grupy szelągów z SOLID na rewersie występują jeszcze dwie grupy szelągów z SOLI:
Na rewersie: SOLI.REG-NI.POL,
Na rewersie: SOLI.REG-POLON,
Na rewersie: SOLI.REGN-POLON,
Na rewersie: SOLI.REGN-I.POLON
oraz SOLIDVS. Warto podkreślić, że takie szelągi wybito tylko w mennicy krakowskiej. Znamy do tej pory 6 odmian; 4 z omawianym portretem i 2 z innymi portretami.
SOLIDVS.R-EG.POL z kropką nad korona Orła,
SOLIDVS.R-EG.POL z kropkami po bokach korony Orła,
SOLIDVS.R-EG.POLO,
SOLDVS.RE-GNI.POL.
Powyższa moneta jest co prawda słabo zachowana, ale z błędem, co rzadko się w mennicy krakowskiej zdarzało. Zamiast SOLIDVS jest SOLDVS.
Ostatnią ze znanych monet z omawianym portretem z mennicy krakowskiej jest egzemplarz odkryty przez C. Wolskiego i zdjęcie pochodzi z jego zbioru, a widzimy na awersie CASIM zamiast CAS.REX.
SOLI.REGN.POLON.
Monety litewskie z mennicy ujazdowskiej
W maju 1660 roku mennica ujazdowska obok bicia szelągów koronnych rozpoczęła produkcje szelągów litewskich. W związku z tym część pracowników mennicy krakowskiej została przeniesiona do Ujazdowa dla wzmocnienia kadrowego tej mennicy. To personalne zamieszanie widoczne na monetach krakowskich omówiłem wyżej. Wszystko wskazuje na to, że do takiego przeniesienia pracowników do Ujazdowa doszło również w 1661 roku albo przynajmniej mistrz mincerski, który był autorem omawianego portretu królewskiego, przygotował stemple awersu dla mennicy ujazdowskiej. Świadczą o tym tzw. monety hybrydowe z krakowskim awersem i rewersami litewskimi.
Awersy dokładnie takie jak w Krakowie, ale rewersy z litewską Pogonią oraz różnymi herbami. W związku z tym, że w tej samej mennicy bito monety koronne i litewskie bardzo często dochodziło do pomyłek i na monetach koronnych umieszczano herby litewskie, a na litewskich koronne. Monety nie są już tak starannie wykonane jak w Krakowie i stosunkowo często dochodziło do powstania różnych błędów w dacie i napisach otokowych. Po zużyciu stempli krakowskich ujazdowscy mistrzowie próbowali tworzyć nowe na wzór krakowskich, ale zazwyczaj ze słabym skutkiem. Obserwujemy, że kolejne portrety króla są coraz dalsze od krakowskiego pierwowzoru.
Awers krakowski / Awers ujazdowski
Mimo śladu po cyrklu na awersie ujazdowskim widać, że treść monety została źle rozplanowana, portret nie jest na środku, wdać różnice rysunku kokardy, monogram T.L.B jest szeroki i z grubych liter, przed CAS pojawia się kropka, zmienił się kształt głowy króla. Na późniejszych portretach różnice jeszcze bardziej się pogłębiają.
Portrety w stylu krakowskim na monetach litewskich występowały w dwóch wariantach; z kokardą i bez kokardy u nasady wieńca i w niezliczonej ilości różnych rysów twarzy. Awersy z tymi portretami łączono z rewersami, na których spotykamy wszystkie odmiany Pogoni występujące w Ujazdowie w 1661 i różne odmiany herbów podskarbich.
Niżej przedstawiam schematy połączeń awersów i rewersów tych monet. Czerwoną ramką zaznaczyłem monety do tej pory nieznane, które odkryłem.
Monety koronne z mennicy ujazdowskiej
Temat szelągów koronnych z mennicy ujazdowskiej z awersami w stylu krakowskim czeka na opracowanie. C. Wolski wyróżnił w swoim katalogu 7 odmian oraz 1 z biciem omyłkowym. Od czasu ukazania się tego katalogu pojawiło się kilka nowych odmian, ale w dalszym ciągu ich skromna ilość nie pozwala na dogłębną analizę.
Moim zdaniem można obecnie wyróżnić 3 warianty portretów w stylu krakowskim na monetach koronnych z Ujazdowa:
1 - Klasyczna kokarda na końcu wieńca.
2 - Cienkie wstążki ułożone równolegle.
3 - Brak kokardy
Każdy z tych portretów występuje z różnymi odmianami i wariantami orłów na rewersach monet, których C. Wolski zidentyfikował przytłaczającą ilość. Moim zdaniem wystarczy podział na dwie odmiany, bo po osobistych doświadczeniach i opinii kolekcjonerów wiem, że wyróżnianie wariantów na podstawie drobiazgów utrudnia lub wręcz uniemożliwia katalogową identyfikację.
Jak dotąd udało mi się zebrać następujące odmiany:
- Portret z klasyczną kokardą
1 - Orzeł odmiana I
2,3 - Orzeł odmiana II
- Cienkie wstążki ułożone równolegle
1 - Orzeł odmiana I
2,3 - Orzeł odmiana II
- Bez kokardy
1 - Orzeł odmiana I
2,3,4 - Orzeł odmiana II
Na tym kończy się na chwilę obecną historia krakowskiego portretu Jana Kazimierza i portretów w stylu krakowskim z mennicy w Ujazdowie. Dla rozwoju numizmatyki i lepszego poznania mennictwa miedzianych szelągów Jana Kazimierza zwracam się z prośbą do kolekcjonerów tych monet o nadsyłanie zdjęć monet, które posiadają, a których w tym artykule nie ma.
Autor: Zdzisław Szuplewski
Zielona Góra - styczeń 2019 r.