Mennica Gdańska: Twórczość Stanisława Lema inspiracją dla wyjątkowej kolekcji monet
Stanisław Lem i jego twórczość zostały upamiętnione na monetach Euro. Nadeszły długo wyczekiwane, premiery roku – „Stanisław Lem” i „Solaris”. Fantastyka tego światowej sławy pisarza science-fiction, futurologa i eseisty z pewnością zasługuje na takie wyróżnienie.
Mennica Gdańska, jako pierwsza na świecie wyemitowała monety prezentujące bohaterów książek Stanisława Lema - jednego z najwybitniejszych pisarzy tego gatunku. Znalazły się na nich: wizerunek samego pisarza oraz ilustratora jego książek - Daniela Mroza. W najbliższych latach planowane są kolejne emisje, które finalnie utworzą całą serię poświęconą pisarzowi. W serii znajdą się monety wybite ze srebra, jak i ze złota. Zarówno te tradycyjnie okrągłe, jak i w kształcie statuy.
30 listopada 2022 r. w Mennicy Gdańskiej premierę miały pierwsze monety poświęcone twórczości naszego wybitnego fantasty. Serię otworzyły srebrne monety najwyższej próby Ag.999 o wadze 2 uncji. Są to wymienione wcześniej: „Stanisław Lem” i „Solaris”. Numizmaty nawiązują do najsłynniejszej powieści tego autora oraz do samego pisarza. Zostały one uszlachetnione metalicznym drukiem UV. Całości dopełniają piękne pudełka wraz z dołączonymi certyfikatami autentyczności.
Na rewersie monety „Solaris” 2 oz widzimy scenę z finału powieści, gdy Kelvin samotnie eksploruje powierzchnię planety Solaris pośród fantastycznych kształtów stworzonych przez żywy ocean. W ręku ma naukową aparaturę, która finalnie okazuje się nieprzydatna podczas badania tajemniczej planety. Awers natomiast zawiera odwzorowanie grafiki Daniela Mroza.
Na rewersie dwuuncjowej monety „Stanisław Lem” umieszczono profil pisarza wg fotografii z lat 60. XX wieku, kiedy to święcił największe tryumfy i gdy powstały jego najważniejsze powieści oraz zbiory opowiadań. Na pierwszym planie można zauważyć model rakiety, który znajdował się w gabinecie Stanisława Lema. Na awersie umieszczono fragment postaci z rysunku Daniela Mroza z 1972 roku, który był ilustracją do „Cyberiady”.
Kolejna premiera monet z serii poświęconej twórczości pisarza odbyła się 6 grudnia br.. Wówczas nastąpiła emisja dwóch kolejnych srebrnych monet, tym razem o wadze 200 g, które nazwano „Daniel Mróz i Stanisław Lem” oraz „Solaris”. Te monety kolekcjonerskie to świetny pomysł na prezent szczególnie dla fanów literatury Stanisława Lema.
Na rewersie wersji 200 g „Solaris” umieszczono Kelvina, który na powierzchni Solaris, spotka najrozmaitsze wytwory żywego oceanu: wielopiętrowe koronkowe symetriady, asymetriady i mimoidy. Kontakt z Solaris to dla głównego bohatera także podróż w głąb siebie (symbolizowana przez widoczny na monecie portal. Świadoma planeta obserwuje Kelvina (to sygnalizuje oko wpisane w bramę) i pozwala mu zmierzyć się z jego przeszłością, lękami i pragnieniami.
W wersji 200 g monety „Daniel Mróz i Stanisław Lem” na awersie, podobnie jak w przypadku monety 2 oz, widnieje fragment postaci z rysunku Daniela Mroza z 1972 roku, ilustracji do „Cyberiady” Stanisława Lema. Na rewersie numizmatu odwzorowano wizerunki tandemu wybitnych twórców: pisarza Stanisława Lema i krakowskiego artysty grafika Daniela Mroza, którego odręczne ilustracje w tuszu „Bajek robotów” i „Cyberiady” zapisały się w świadomości pokoleń czytelników jako ikoniczne odwzorowanie uniwersum Lema. Na pierwszym planie, częściowo przesłonięte abstrakcyjnymi geometrycznymi strukturami zaczerpniętymi z grafik Mroza, widnieją narzędzia ilustratora i niektóre z najpopularniejszych tomów prozy Lema: „Solaris”, „Cyberiada” oraz „Eden”.
Autorem projektów monet jest Przemek Dębowski, krakowski grafik. Okładki jego autorstwa od ponad dziesięciu lat zdobią książki Stanisława Lema nie tylko w Polsce, ale również w renomowanych wydawnictwach w Stanach Zjednoczonych i Hiszpanii. Jak mówi, praca nad uwiecznieniem fantastycznego uniwersum Stanisława Lema w tej wyjątkowej serii monet pozwoliła mu odkryć nowe oblicza prozy wybitnego pisarza. „Z jednej strony inspirowały mnie klasyczne wizualne tropy SF: fantastyczne kosmiczne krajobrazy, futurystyczna maszyneria, okręty kosmiczne i roboty. Z drugiej – bogactwo języka Lema aż zaprasza do eksplorowania rozmaitych sposobów wyrazu i stylistyk: od retrofuturyzmu, przez realizm, aż po abstrakcję i Art déco, tak rzadko spotykane w świecie projektowania monet!”.
WIELOWYMIAROWA INSPIRACJA
Dlaczego Stanisław Lem stał się inspiracją menniczą? Nie ma wątpliwości, że to najczęściej tłumaczony polski autor i znakomity twórca literatury science-fiction. Jego książki zostały przetłumaczone na 41 języków i osiągnęły łączny nakład ponad 30 mln egzemplarzy. O fenomenie tej popularności stanowi m.in. wielowymiarowość jego twórczości. Często swoimi powieściami niejako przewidywał przyszłość. Najbardziej znanym dziełem Stanisława Lema jest „Solaris” – wielopoziomowa opowieść o odkrywaniu Innego na obcej planecie, ale także w sobie i w drugim człowieku. To właśnie fascynacja „Solaris” dwukrotnie przeniosła tę powieść na ekran. Pierwsza ekranizacja to produkcja ZSRR z 1972 roku w reżyserii Andrieja Tarkowskiego. Druga, to amerykański film science-fiction w reżyserii Stevena Soderbergha z 2002 roku, gdzie w roli głównej mogliśmy zobaczyć George Clooneya.
Jednym z licznych wyrazów międzynarodowego uznania dla twórczości Stanisława Lema było nazwanie jego nazwiskiem odkrytej we wrześniu 1970 roku planetoidy, a także pierwszego zbudowanego w całości w Polsce satelity naukowego. „Solaris” i sama postać pisarza wciąż zachwycają, zastanawiają, inspirują. Tym razem doczekali się adaptacji numizmatycznej. Może warto zarazić się LEMizmatyką stosowaną na monetach kolekcjonerskich?
Monety powstały w systemie bicia royalty - koncesja Malta.
Monety kolekcjonerskie Euro mają status prawnego środka płatniczego jedynie w emitującym państwie członkowskim. Emitujące państwo członkowskie jest wyraźnie i w łatwo rozpoznawalny sposób wskazane na monecie. Wartość nominalna tych monet jest inna od wartości nominalnej monet obiegowych. Nie widnieją na nich obrazy podobne do tych, które widnieją na wspólnych stronach monet obiegowych, a jeżeli widnieją na nich obrazy podobne do widniejących na którejkolwiek z narodowych stron monet obiegowych, można je nadal łatwo rozróżnić po ogólnym wyglądzie. Ich barwa, średnica i waga znacznie się różnią od tych charakteryzujących monety obiegowe. Monety kolekcjonerskie mogą być wprowadzane do obrotu po cenie równej wartości nominalnej lub od niej wyższej. Państwa członkowskie podejmują wszelkie odpowiednie środki, aby zniechęcać do posługiwania się monetami kolekcjonerskimi jako środkiem płatniczym.
Artykuł na podstawie otrzymanych od Mennicy Gdańskiej materiałów prasowych.
Redakcja IKM / [email protected]
Więcej informacji:
www.monetylema.pl
https://www.youtube.com/watch?v=Pnm1r4uXZ0E
www.mennica-gdanska.pl
www.facebook.com/mennicagdanska
www.instagram.com/mint_of_gdansk/