Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

Polecamy

skup monet
skup monet
Numizmatyka
Sklep numizmatyczny
Monety
monety skup

NBP: Listopadowe emisje monet kolekcjonerskich – prezentacja

.

lancut_1Narodowy Bank Polski zaprezentował nowe emisje monet kolekcjonerskich, które wejdą do obiegu w listopadzie 2024 roku (3 emisje). Są to: Odkryj Polskę – Zamek w Łańcucie - okolicznościowa moneta o nominale 5 złotych – emisja 07.11.24 oraz dwa numizmaty z serii pt. „Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni” o nominale 10 złotych poświęcone Henrykowi Flame „Bartek” - polskiemu dowódcy wojskowemu, kapralowi pilotowi Wojska Polskiego, kapitanowi Narodowych Sił Zbrojnych, dowódcy grup leśnych VII (Śląskiego) Okręgu NSZ i ks. Władysławowi Gurgaczowi „Sem” - jezuicie, kapelanowi oddziału „Żandarmeria” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców – emisja obu monet w dniu 14.11.24.

                              

5 ZŁOTYCH - Odkryj Polskę – Zamek w Łańcucie

lancut_2

lancut_3Monetę o nominale 5 złotych z serii „Odkryj Polskę”, prezentuje Zamek w Łańcucie. Zamek w Łańcucie, wzniesiony w latach 1629–1642, przez ponad trzy stulecia pozostawał w rękach Lubomirskich, a następnie ich spadkobierców, Potockich. W tym czasie był nie tylko domem rodzinnym, lecz także miejscem, gdzie rozwijało się życie kulturalne oraz publiczne. Przez wieki podejmowano w nim licznych gości, w tym głowy koronowane. Moneta została zaprojektowana przez Dobrochnę Surajewską (awers) i Pawła Pietrasa (rewers). Pięciozłotówka jest monetą wybitą w standardzie obiegowym i można ją wymienić we wszystkich oddziałach NBP w stosunku 1:1. Emisja monety w dniu jutrzejszym – 07.11.2024.

                         

10 ZŁOTYCH - Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni
– Henryk Flame „Bartek”

henryk_flame_1

Specyfikacja monety:

Emitent: Narodowy Bank Polski
Producent: Mennica Polska S.A.
Materiał: srebro (Ag.925)
Stempel: lustrzany
Bok: gładki
Średnica: 32 mm
Techniki dodatkowe: tampondruk
Masa: 14,14 g
Nakład: do 10 000 szt.
Projekt: Dobrochna Surajewska
Data emisji: 14-11-2024    

henryk_flame_2Henryk Flame urodził się 15 stycznia 1918 r. we Frysztacie na Zaolziu. W Szkole Przemysłowej w Bielsku uzyskał zawód ślusarza mechanika samolotów. W 1936 r. wstąpił na ochotnika do wojska i rozpoczął naukę w Szkole Podoficerów Lotnictwa dla Małoletnich w Bydgoszczy. Ukończył ją w 1939 r. w stopniu kaprala pilota, następnie dostał przydział do 123 Eskadry Myśliwskiej 2 Pułku Lotniczego.
W wojnie obronnej jako pilot 123 Eskadry Myśliwskiej przydzielonej do Brygady Pościgowej bronił nieba nad Warszawą. 1 września 1939 r., w pierwszej bitwie powietrznej II wojny światowej, w okolicach Zakroczymia samolot kpr. Flamego został ostrzelany podczas próby osłony swojego dowódcy. Pilot był zmuszony do lądowania.
Po 17 września został zestrzelony przez Rosjan w okolicach Stanisławowa, ale uratował się i udało mu się przekroczyć granicę z Węgrami. Tam był internowany, jednak znów szczęście mu dopisało i uciekł z obozu. Zadenuncjowany przez węgierskiego gospodarza trafił do niemieckiego obozu jenieckiego. Po zwolnieniu wrócił do domu rodzinnego w Czechowicach, gdzie założył Harcerską Armię Krajową, która zajmowała się wywiadem i sabotażem.
W związku z powołaniem do armii niemieckiej jesienią 1943 r. oraz w obliczu zagrażającej dekonspiracji i aresztowania Flame wraz z podkomendnymi uciekł do lasu, gdzie zorganizował samodzielny oddział partyzancki operujący na Podbeskidziu. W październiku 1944 r. został zaprzysiężony jako żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych.
W lutym 1945 r., po zajęciu Czechowic przez Sowietów, ujawnił się na polecenie dowództwa NSZ i został komendantem miejscowego komisariatu MO, który obsadził swoimi ludźmi. W kwietniu 1945 r. Flame uciekł ze swoimi ludźmi w pobliskie lasy i zaczął odtwarzać oddziały partyzanckie VII Okręgu Śląsko-Cieszyńskiego NSZ. Od tej pory posługiwał się pseudonimem „Bartek”. Od maja 1945 r. do lutego 1947 r. stał na czele największego zgrupowania niepodległościowego na Śląsku Cieszyńskim, liczącego ponad 300 dobrze uzbrojonych i umundurowanych żołnierzy. Oddział przeprowadził przeciwko komunistom ok. 340 akcji zbrojnych. Najsłynniejsza miała miejsce 3 maja 1946 r. Zgrupowanie zajęło miejscowość Wisłę i zorganizowało tam dwugodzinną defiladę w 155. rocznicę uchwalenia pierwszej nowoczesnej europejskiej konstytucji – Konstytucji 3 maja.
Większość żołnierzy Henryka Flamego wskutek komunistycznej prowokacji „Lawina” została przewieziona przez funkcjonariuszy UB na
Opolszczyznę i tam zamordowana. Dowódca po ogłoszeniu przez komunistów amnestii, nie widząc możliwości dalszego oporu, ujawnił się 11 marca 1947 r. w Cieszynie. Potem starał się ustalić, co się stało z jego podwładnymi, a gdy dowiedział się o ich losie, szukał miejsca komunistycznej zbrodni.
Ujawnienie się „Bartka” było dla komunistów ogromnym sukcesem, przyćmiewanym jednak przez fakt, że Flame skorzystał z amnestii i w związku z tym był chroniony. Według nich powinien ponieść karę, przygotowano więc kolejną prowokację.
Do skrytobójczego mordu Flamego doszło 1 grudnia 1947 r. w Zabrzegu pod Czechowicami. Zamachowcem był miejscowy milicjant Rudolf Dadak, który nigdy nie został osądzony za swoją zbrodnię.

Tadeusz Płużański

                                   

10 ZŁOTYCH - Wyklęci przez komunistów żołnierze niezłomni
– ks. Władysław Gurgacz „Sem”

sem_1

Specyfikacja monety:

Emitent: Narodowy Bank Polski
Producent: Mennica Polska S.A.
Materiał: srebro (Ag.925)
Stempel: lustrzany
Bok: gładki
Średnica: 32 mm
Techniki dodatkowe: tampondruk
Masa: 14,14 g
Nakład: do 10 000 szt.
Projekt: Dobrochna Surajewska
Data emisji: 14-11-2024    

sem_2Władysław Gurgacz urodził się 2 kwietnia 1914 r. w Jabłonicy Polskiej, wsi niedaleko Krosna. Był synem Marii i Jana Gurgaczów. Ukończył szkołę powszechną w Jabłonicy oraz gimnazjum w Korczynie. W wieku 17 lat wstąpił do nowicjatu księży jezuitów w Starej Wsi.
W 1937 r. rozpoczął studia filozoficzne w Krakowie. 7 kwietnia 1939 r. złożył na Jasnej Górze Akt całkowitej ofiary za Ojczyznę w potrzebie.
W sierpniu 1942 r. na Jasnej Górze przyjął święcenia kapłańskie. Po zakończeniu II wojny światowej objął probostwo w Gorlicach, a następnie w Krynicy. Publicznie przestrzegał przed rządami sowieckich okupantów, którzy chcieli zniszczyć jedność i wiarę katolicką Polaków.
Kazania ks. Gurgacza znalazły się pod lupą komunistycznych służb. Spodziewając się aresztowania, kapłan uciekł z Krynicy i przyłączył się do oddziału „Żandarmerii” Polskiej Podziemnej Armii Niepodległościowców, który stacjonował w lasach Beskidu Sądeckiego. Partyzanci nazywali go „Ojcem”, zaś ksiądz przybrał pseudonim „Sem” (skrót od łacińskiego Servus Mariae – Sługa Maryi). Nauczał swoich towarzyszy, aby postępowali zgodnie z chrześcijańską etyką.
„Żandarmeria” była tropiona przez oddziały Urzędu Bezpieczeństwa. Wiosną 1949 r. rozdzieliła się na mniejsze grupy. Ta, w której znalazł się jezuita, pozbawiona środków na dalszą działalność, przeprowadziła akcję rekwizycyjną. 2 lipca 1949 r. partyzanci napadli na państwowy bank w Krakowie. Finalnie aresztowano wszystkich członków grupy. Ks. Gurgacz nie brał udziału w akcji, ale oddał się w ręce bezpieki. Jak tłumaczył swoją decyzję: „Nie uciekłem […], ponieważ nie chciałem pozostawić członków organizacji i tak samo jak i oni chciałem ponieść odpowiedzialność”.
Wszyscy osadzeni zostali poddani ciężkiemu śledztwu w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie. 13 sierpnia 1949 r. w ostatnich słowach ks. Gurgacz mówił przed Wojskowym Sądem Rejonowym: „[...] ci młodzi ludzie, których tutaj sądzicie, to nie bandyci, jak ich oszczerczo nazywacie, ale obrońcy Ojczyzny! Nie żałuję tego, co czyniłem. Moje czyny były zgodne z tym, o czym myślą miliony Polaków, ych Polaków, o których obecnym losie zadecydowały bagnety NKWD. Na śmierć pójdę chętnie. Cóż to jest zresztą śmierć?… Wierzę, że każda kropla krwi niewinnie przelanej zrodzi tysiące przeciwników i obróci się wam na zgubę”.
Władysława Gurgacza kłamliwie przedstawiono jako „herszta bandy”, a akt oskarżenia był również atakiem na polski Kościół.
14 września 1949 r. księdza oraz dwóch żołnierzy „Żandarmerii”, których kapelan do końca wspierał, zamordowano na podwórzu krakowskiego więzienia strzałem w tył głowy. Ciało Władysława Gurgacza zostało potajemnie zakopane na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Szczątki kapłana odnaleźli w październiku 2018 r. pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej.

Tadeusz Płużański

Autor: Józef Smurawa
Źródło: Narodowy Bank Polski

Nowe zasady dotyczące ciasteczek (cookies). Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Wasze oczekiwania. W razie potrzeby można zablokować ciasteczka w przeglądarce jak to zrobić tutaj.

Akceptuję zapisywanie ciasteczek (cookie) dla tej strony:

EU Cookie Directive Module Information