Subiektywny wybór najpiękniejszych portretów króla Jana Kazimierza na miedzianych szelągach z lat 1659-66
Od dwóch lat na naszej stronie zamieszczamy artykuły zachęcające do kolekcjonowania boratynek, które opowiadają różne ciekawostki dotyczące ich emisji. Monety te charakteryzują się ogromną różnorodnością portretów królewskich, orłów i pogoni, zachwycają doskonałym wykonaniem i niesamowitą dbałością o detale. Obecnie wraz z autorem opracowania, Panem Zdzisławem Szuplewskim zapraszamy do zapoznania się z jego prezentacją najpiękniejszych portretów króla Jana Kazimierza na miedzianych szelągach z lat 1659-66.
Zespół IKM
Subiektywny wybór najpiękniejszych
portretów króla Jana Kazimierza na
miedzianych szelągach z lat 1659-66
Od dwóch lat korzystając z gościny strony katalogmonet.pl zachęcam do kolekcjonowania boratynek pokazując pieknie zachowane egzemplarze, opowiadając różne ciekawostki dotyczące emisji tych monet. Uważam bowiem, że boratynki są najpiekniejszymi monetami zdawkowymi Polski królewskiej. Szczególnie te bite w czasie pierwszej emisji w latach 1659-61 w mennicach zarzadzanych przez T.L. Boratiniego. Ta emisja charakteryzowała się ogromną różnorodnoscią portretów królewskich, orłów i pogoni. Monety zachwycają doskonałym wykonaniem, niesamowitą dbałością o detale. Mistrzowscy rytownicy bardzo się starali aby portrety były realistyczne zaznaczając charakterystyczne elementy oblicza królewskiego w postaci misternie ułożonej fryzury, orlego nosa, wystajacej wargi i innych cech. Szczególnej uwadze polecam portret z początków 1663 roku na stronie tytułowej z mennicy ujazdowskiej. Prawdziwe dzieło sztuki, któremu zużycie obiegiem tylko dodało urody.
Monety drugiej emisji już mnie tak nie zachwycają. W mennicach zarządzanych przez T.L. Boratiniego w Ujazdowie od końca 1663 roku, a potem w Wilnie i Brześciu obserwujemy postepującą unifikację portretów kosztem różnorodności, dostrzegamy schematyzm, pośpiech i oszczędność.
Krańcowo odmienne są portrety tworzone w mennicach zarządzanych przez Jerzego von Horna w Oliwie, Kownie i Malborku. Można określić ten styl jako fantazyjny, ocierajacy się o karykaturę. Nie przepadam za takimi wizerunkami Jana Kazimierza, ale dla porządku prezentuję dwa najbardziej dziwaczne egzemplarze.
Zdzisław Szuplewski
Zielona Góra, czerwiec 2020 r.
Portrety pierwszej emisji z lat 1659-61
Duży portret Jana Kazimierza z roku 1659, mennica Ujazdów,
moneta koronna, patyna.
Duży portret Jana Kazimierza z roku 1660, mennica Ujazdów,
moneta koronna, patyna.
Duży portret Jana Kazimierza z roku 1660, mennica Ujazdów,
moneta koronna, patyna.
Mały portret Jana Kazimierza z roku 1661, mennica Ujazdów,
moneta litewska, patyna.
Mały portret Jana Kazimierza z roku 1661, mennica Ujazdów,
moneta litewska, patyna.
Mały portret Jana Kazimierza z roku 1661, mennica Ujazdów,
moneta koronna, patyna.
Duży portret Jana Kazimierza z początku 1660 roku, mennica Kraków,
moneta koronna, dawniej umyta, patynuje.
Duży portret Jana Kazimierza z 1660 roku, mennica Kraków,
moneta koronna, dawniej umyta, patynuje.
Mały portret Jana Kazimierza z końca 1660 roku,mennica Kraków,
moneta koronna, dawniej umyta, patynuje.
Mały portret Jana Kazimierza z 1661 roku, mennica Kraków,
moneta koronna, patyna.
Monety drugiej emisji z lat 1663-66
Średni portret Jana Kazimierza z 1665 roku, mennica Ujazdów,
moneta koronna, patyna.
Średni portret Jana Kazimierza z 1666 roku, mennica Wilno,
moneta litewska, patyna.
Średni portret Jana Kazimierza z 1666 roku, mennica Brześć,
moneta litewska, patyna.
Portrety drugiej emisji z mennic zarządzanych
przez Jerzego von Horna
Średni portret Jana Kazimierza z 1663 roku, mennica Oliwa,
moneta litewska, dawniej umyta, patynuje.
Średni portret jana Kazimierza z 1665 roku, mennica Kowno, moneta litewska, patyna.
Podobny portret występuje w mennicy w Malborku.