Słów kilka o współczesnych polskich banknotach
W 1995 roku w Polsce, jako podstawowa reforma systemu pieniężnego została przeprowadzona trzecia w powojennej historii Polski denominacja.
NBP: „Denominacja złotego została przeprowadzona 1 stycznia 1995 r. na podstawie ustawy o denominacji złotego z dnia 7 lipca 1994 r. (Dz.U. Nr 84, poz. 386 i z 1995 r. Nr 16, poz. 79). Zgodnie z postanowieniem ustawy wprowadzono nową jednostkę pieniężną o nazwie "złoty", która ma wartość równą 10 000 starych złotych. Najmniejszą kwotą podlegającą wymianie było 100 starych złotych (co stanowi 0,01 złotego, czyli 1 grosz) lub jej wielokrotność.”
Dla przypomnienia, pierwsza denominacja miała miejsce w roku 1944, druga w roku 1950.
W roku 1995, w kraju, który przechodził radykalne zmiany nie tylko geopolityczne, postępująca zapaść ekonomiczna powiązana bezpośrednio z inflacją, wymuszała podjęcie bezkompromisowych zmian szczególnie w sferze ekonomii.
W ubiegłym wieku, a szerzej rzecz ujmując - w ostatnim tysiącleciu, jednak aby być szczególnie dokładnym to właśnie w roku 1995 - w ogólnym obiegu pojawiły się nowe, podenominacyjne banknoty obiegowe pod wspólną nazwą: „Władcy polscy”.
Projektantem, a praktycznie twórcą całej w/w serii banknotów jest znany polski twórca - grafik banknotów i znaczków, ilustrator, autor poprawek godła heraldycznego Polski (obowiązującego obecnie herbu państwowego) oraz insygniów Orderu Krzyża Wojskowego - Pan Andrzej Heidrich.
Wszystkie banknoty funkcjonujące jako tzw. „papierowa” waluta obiegowa na terenie III RP (czyt. Rzeczpospolitej Polskiej), posiadają więc wspólne korzenie oparte zarówno o początki genealogii Władców Rzeczpospolitej, jak i o pomysł graficzny autora ich projektów.
Władcy pierwszych polskich dynastii Piastów i Jagiellonów, tworzący fundamenty państwa polskiego, leżą więc nie tylko u podstaw szeroko rozumianej i utrwalonej historiografii Rzeczpospolitej, ale i ich obecnej wizualizacji w serii banknotów obiegowych autorstwa Andrzeja Heidricha.
10 zł - portret księcia Mieszka I
Emisja: 25 marca 1994 r. bądź 5 stycznia 2012 r. (zmodernizowane banknoty).
Zmodernizowane zabezpieczenia (banknoty od 2014 r.)
20 zł – portret Bolesława I Chrobrego
Emisja: 25 marca 1994 r. bądź 5 stycznia 2012 r. (zmodernizowane banknoty).
Zmodernizowane zabezpieczenia (banknoty od 2014 r.)
50 zł - portret króla Kazimierza III Wielkiego
Emisja: 25 marca 1994 r. bądź 5 stycznia 2012 r. (zmodernizowane banknoty).
Zmodernizowane zabezpieczenia (banknoty od 2014 r.)
100 zł - portret króla Władysława II Jagiełły
Emisja: 25 marca 1994 r. bądź 5 stycznia 2012 r. (zmodernizowane banknoty).
Zmodernizowane zabezpieczenia (banknoty od 2014 r.)
200 zł - portret króla Zygmunta I Starego
Data emisji: 25 marca 1994 r.
200 zł - portret króla Zygmunta I Starego
Zmodernizowany banknot
Data emisji: luty 2016 r.
Jak informuje NBP, w/w banknot 200 zł, zostanie wprowadzony do obiegu od lutego 2016 r. a wszystkie pozostałe banknoty z tej samej serii, tj. „Władcy polscy”, zostały już wcześniej: „zmodernizowane i od kwietnia 2014 r. pojawiają się sukcesywnie w naszych portfelach” – podaje na swojej stronie NBP.
NBP zapewnia również, że projekt graficzny banknotu 200 zł pozostaje bez zmian, co nie jest bez znaczenia dla każdego z nas, jednak wyrafinowane zabezpieczenia (np. nitka węglowa z efektem zmienności optycznej, zmieniająca dynamicznie kolor ze złotego do zielonego), mają charakteryzować się widocznymi już na pierwszy rzut oka różnicami.
Jak zwykle, wcześniejsze uszkodzone i zużyte banknoty będą sukcesywnie wycofywane z obiegu, a na ich miejsce będą trafiać nowe, zmodernizowane banknoty.
23.06.2015 roku Prezes NBP Marek Belka, zapowiedział wprowadzenie do obiegu banknotu o nominale 500 zł. Wszelkie znaki na niebie i ziemi, wskazują na to, że kolejny banknot z serii „Władcy polscy”, będzie opatrzony wizerunkiem Króla Jana III Sobieskiego, jako kontynuacja i uzupełnienie całej serii.
„W/w znaki” biorą swój początek już w decyzji komisji historycznej Polskiej Akademii Nauk z początku lat ’90, jednak ostatnie, „przecieki” jakie docierają do nas poprzez środki masowego przekazu, wydają się potwierdzać te informacje. Z tego co już nam wiadomo, wynika, że prace nad banknotem 500 zł już trwają, jednak planowane pojawienie się banknotu na rynku nastąpi nie wcześniej niż w roku 2017.
Cytując NBP dalej, możemy dowiedzieć się, że: „Tym samym NBP kończy modernizację banknotów obiegowych i rozpoczyna prace nad banknotem o nominale 500 zł, który trafi do obiegu najwcześniej w 2017 roku”.
Pewnie część z nas pamięta, że już w 1995 roku NBP nosił się z zamiarem emisji banknotu o nominale 500 zł – z portretem królowej Jadwigi Andegaweńskiej. Jednak po przeprowadzonych analizach ekonomicznych, wtedy zaniechano realizacji tego projektu ze względu na zbyt wysoki nominał jak na ówczesne czasy.
Oczywiście jak zawsze w takich sytuacjach mogą paść pytania:
- po co nam banknot 500 zł?
- czy można rozmienić 500 zł?
- kto będzie mógł operować banknotem 500 zł?
Takie pytania są bardzo zasadne, szczególnie wtedy gdy płaca minimalna w Polsce w 2015 roku, po odliczeniu składowych (ubezpieczenie i podatki), pozostawia nam w kieszeni 1286,16 zł „na rękę”…, a… do portfela mogą trafić wtedy „aż” dwa (słownie: dwa) banknoty 500 zł na miesiąc!
Podobne pytania stawialiśmy sobie również w roku 1994 podczas pierwszej podobnej emisji w/w banknotów, w roku 2012 podczas ich modernizacji, czy w roku 2014 gdy powstawały nowe zabezpieczenia tych banknotów. Z perspektywy czasu, odpowiedź na takie pytania nie pozostawia nam jednak dużego pola do dyskusji. Ówczesne (mówimy o roku 2014) unowocześnienia parku maszynowego i zbliżone działania NBP jak dzisiaj, czyli celowe i prawidłowe zarządzanie tzw. obszarem kasowo-skarbcowym, miały za zadanie dokładnie te same cele, tj. zabezpieczenie polskiej gotówki oraz pełną optymalizację kosztów powiązanych z emisją znaków pieniężnych Rzeczpospolitej Polskiej - czyli tzw. „zarządzanie zapasem strategicznym banknotów przechowywanych przez NBP.”
Te być może skomplikowane określenia, mają swoje odniesienie w rzeczywistości bankowej, której końcowym użytkownikiem jesteśmy my.
Równie często możemy stanąć przed gradem pytań, przykładów i porównań o tzw. historię, czyli: „karierę wysokich nominałów”. Kiedyś, takie pytania miały powiedzmy kolokwialnie - „uzasadnione znaczenie” w środowiskach przestępczych, szczególnie w strefie euro…???
Zastanówmy się jednak teraz nad celowością i funkcją takiej decyzji. Oczywiście podstawowym zadaniem jest obniżenie kosztów emisji i optymalny sposób minimalizacji kosztów emisji znaków pieniężnych, poprzez wprowadzenie do obiegu nowego nominału.
Mechanizm bezpieczeństwa gotówki państwa, potrzebuje sprawnych instrumentów do zarządzania zapasem strategicznym banknotów jakie są przechowywane w NBP - cokolwiek to znaczy;). Reasumując - nie tylko świetna wizualizacja i ciągłość „serii”, ale przede wszystkim – „oszczędność produkcji” i „prawidłowa strategia zapasami”, stoją u podstaw takiej, a nie innej decyzji NBP.
Na koniec należy zaznaczyć, że żaden z obecnie funkcjonujących w obiegu banknotów, nie traci swojej siły nabywczej jako środek płatniczy, natomiast wizerunek jaki pojawi się na banknocie 500 zł, do dzisiaj pozostaje owiany „legendą i spekulacjami domorosłych grafików”.
Autor: Andrzej W. Chowaniec / Fot.: NBP