Trojak dla Prus Południowych z 1796 roku z mennicy wrocławskiej bez MERID w legendzie rewersu
6 lat temu ukazał się na tej stronie artykuł Tomasza Poniewierki „O monetach Prus Południowych słów kilka” - zobacz TUTAJ, w którym zaprezentował krótką charakterystykę tych monet wskazując jednocześnie na istotne problemy dotyczące wątpliwości co do istnienia niektórych egzemplarzy. Jednym z nich jest trojak wybity w 1796 roku w mennicy wrocławskiej bez MERID na rewersie. Prawdopodobnie taki egzemplarz znajdował się w zbiorze prywatnym Karola Lehndorffa, ale znamy tylko opis bez zdjęcia. Do tej pory nikt nie pokazał innego egzemplarza.
Wśród badaczy pojawiła się teza, że taka moneta nie istnieje, a jej opis ze zbioru Lehndorffa jest efektem pomyłki. Od lat zbieram te monety. Jakiś czas temu udostępniłem zdjęcia kolekcji monet Prus Południowych (1796-1798) na tej stronie uzupełniając przy tym kilka niedostępnych w tym czasie pozycji w katalogu. Z prawdziwą przyjemnością mogę poinformować, że po długich poszukiwaniach udało mi się dotrzeć do takiego trojaka i tym samym potwierdzić istnienie tej monety. Po raz pierwszy mogę zaprezentować zdjęcie egzemplarza, w którego istnienie wątpiło wielu numizmatyków.
Awers: Portret króla Wilhelma II w prawo, w otoku FRIDERICUS•WILHELM•BORUSS•REX.
Rewers: Na owalnej tarczy zwieńczonej koroną orzeł pruski, wokół tarczy wieniec, pod nim znak mennicy B /Wrocław/, w otoku napis: GROSSUS•BORUSSIAE•TRIPLEX•1796.
Mimo nie najlepszego stanu zachowania moneta niezwykle cenna i ważna dla numizmatyki, bo to jedyny egzemplarz według aktualnej wiedzy, który rzeczywiście istnieje.
Dominik Kuźniarski