Jaka lupa do oglądania monet?
Od czasu do czasu na e-mail dostaje różne pytania dotyczące porad numizmatycznych. Kilka razy już zadano mi pytanie jaką lupę kupić do oglądania numizmatów. Postanowiłem krótko napisać o lupach co na pewno wielu osobom sie przyda.
Lupa to podstawowe narzędzie które przyda nam się zarówno w terenie podczas zakupu monet jak i w zaciszu domowym przy oglądaniu naszej dumy. Każdy z nas powinien posiadać kilka lup które będą dobrane do naszych potrzeb. Innejlupy potrzebuje ktoś kto przegląda monety pod kątem oceny ich stanu i liczy każdą ryskę a inną ktoś kto chce poczuć duszę monety i obejrzeć ślady rylca który prowadził projektant tworząc patrycę która posłużyła do produkcji stempla.
Gdzie szukać lup? Oczywiście najłatwiejszym sposobem jest miłościwie nam panujące allegro.pl ale ma to podstawową wadę - nie można lupy obejrzeć i przekonać się czy "ją czujemy". Proponujemy aby każdy przed zakupem rozejrzał się gdzie się da, poszukał i pooglądał lupy. Wystarczy przejść się na bazarek gdzie czasami można na kilka złotych wyłowić super okazję lupy z czasów ZSRR która w 100% będzie nam odpowiadać. Inne możliwości poszukiwań są nieograniczone - sklepy fotograficzne, giełdy numizmatyczne a nawet szuflady u babci. Warto również na giełdach popytać innych numizmatyków co używają różnego rodzaju wynalazków. Poniżej krótki przegląd po lupach:
- Lupa czołowa - doskonałe sprawdza się w domowych warunkach ponieważ całkowicie uwalnia ręce. Lupy czołowe z jakimi się spotkałem miały powiększenie od 2 do 5 razy co w zupełności wystarcza do ogólnego przeglądu monet. Dobrym rozwiązaniem w przypadku lup czołowych jest podświetlenie, które doskonale się sprawuje w ciemne wieczory.
| Lupy czołowe | |
 |
|
| Cena około 25 zł Zdjęcia i więcej informacji tutaj |
Cena 22 zł Zdjęcia i więcej informacji tutaj. |
-
Lupa zegarmistrzowskie - równie dobre rozwiązanie co lupy czołowe bo mamy wolne ręce jednak rozwiązanie wymaga trochę wprawy aby utrzymać "oko". Powiększenia takich lup są zróżnicowane - od 3x do nawet x30 - takiego powiększenia nie da się uzyskać w tańszych lupach czołowych.
| Lupa zegarmistrzowska |
|
|
| Ceny od 5 do 30 zł Można kupić tutaj |
- Lupy kieszonkowe - najpopularniejsze rozwiązanie. Kupujemy kilka lup i chowamy do kieszeni nosząc przy sobie. Lupy kieszonkowe dzielimy na jednosoczewkowe (cienkie) i złożone (grubsze). Powiększenie tych pierwszych to zazwyczaj maksymalnie 4x a powiększenie lup złożonych może sięgać do nawet 30x. Do domowego przeglądania monet bardzo dobrze nadają się duże lupy o małym powiększeniu 2-4x - jeśli mamy wiele monet to eliminacją i ich podział jest łatwiejsza jeśli pod powiększeniem widzimy całą monetę a nie małe detale. Dodatkowa ważna uwaga jest taka, że często lupy jednosoczewkowe są plastikowe - często jest to bardzo dobre rozwiązanie bo takie lupy są lżejsze ale trzeba uważać bo łatwo się rysują. Lupy o większym powiększeniu przydają się w przypadku jeśli chcemy dokonać dokładniejszego sprawdzenia jakiegoś detalu.
Polecamy kilka lup kieszonkowych:- Lupa typu patelnia - lupa rosyjskiej produkcji z poprzedniego ustroju o średnicy 10cm i powiększeniu pewnie maksymalnie 3x. Mam taką i doskonale się sprawuje w domu ale tylko w domu bo waży chyba z pół kilo ;).
- Lupa o powiększeniu 6x kupiona firmy Leuchtturm - bez podświetlenia ale dobrze się sprawuje zarówno jako lupa stojąca jak i trzymana w dłoniach. Najlepsza opcja do oceny stanu monety - widać wszystkie interesujące nas detale.
- Lupa z podświetleniem o powiększeniu 10x - również Leuchtturm - najlepsza opcja na wyjścia w teren (giełdy) ale soczewka mogłaby być większa
- Lupa z podświetleniem o powiększeniu 20x firmy - również Leuchtturm - zawsze ją mam przy sobie i jeśli 10x razy to za mało to wyciągam 20x. W praktyce lupa jest praktycznie nie używana bo10x jest wystarczająca. Nawet do oceny monety pod kątem gradingu powiększenie większe niż 10x razy nie ma sensu bo np. pod mikroskopem 40x każda moneta będzie miała rysy wielkości Rowu Mariańskiego.
- Mikroskopy - rozwiązanie dla wielbicieli rysek ;). Mikroskop często przydaje się do pomocy przy weryfikacji oryginalności monety - można uzyskać powiększenie nawet do 100x i obejrzeć powierzchnię podejrzanego fragmentu monety - ingerencja w monetę lub po prostu pod powiększeniem obejrzeć detale - np. ogonek literki. Ocena stanu zachowania pod mikroskopem i liczenie rysek nie powinno mieć miejsca.
Z mikroskopów możemy wyróżnić:
- Mikroskopy biokularowe - polecamy dość tanie i profesjonalne rozwiązanie już nie produkowane Polskich Zakładów Optycznych - mikroskop MST 131. Mikroskop charakteryzuje się doskonała optyką, dużym miejscem pod okularami na operowanie monetą oraz własnym oświetleniem. Dodatkowo jeśli chcielibyśmy zrobić zdjęcie powiększonej monety możemy spróbować przyłożyć aparat do okularu i zrobić zdjęcie.
- Mikroskopy z kamera USB - niedrogie rozwiązania (około 200-300 zł), powiększenie 20x. Osobiście nie testowałem rozwiązania - jeśli ktoś miał doświadczenie to proszę o informację. Ja nie jestem przekonany do tego rozwiązania ze względu na podejrzenie o słabej jakości przetwornik kamery i złą optykę i co za tym idzie złej jakości obraz. Jeśli się mylę proszę o sprostowanie.
- Mikroskopy kieszonkowe - rozwiązanie bardzo dobre ale dla pracowników drukarni do kontroli jakości druku ale nie dal numizmatyków. W powiększaniu 40x i większej na monecie widać już prawie strukturę metalu a każdy detal jest wielkości słonia.
- Mikroskopy biokularowe - polecamy dość tanie i profesjonalne rozwiązanie już nie produkowane Polskich Zakładów Optycznych - mikroskop MST 131. Mikroskop charakteryzuje się doskonała optyką, dużym miejscem pod okularami na operowanie monetą oraz własnym oświetleniem. Dodatkowo jeśli chcielibyśmy zrobić zdjęcie powiększonej monety możemy spróbować przyłożyć aparat do okularu i zrobić zdjęcie.
Wszelkie uwagi i sugestie proszę przesyłać na poniższy adres.
Bartosz Błądek - [email protected]
