Koczownicy u bram – spotkanie u Czapskich
We wtorek, 15 października, w krakowskim Pałacyku Czapskich odbędzie się kolejny wykład z cyklu Numizmatyka, czyli co? Tym razem przedstawiony zostanie temat - Koczownicy u bram – nomadzi w numizmatyce. Spotkanie poprowadzi inż. architekt Jacek Budyn – architekt, podróżnik i kolekcjoner, a także znawca numizmatyki. Zainteresowanych tym tematem zapraszamy na odczyt, który rozpocznie się o godzinie 17:00.
Autor: Michał Gazda
Źródło: Muzeum im. E. Hutten- Czapskiego
Pod hasłem „Muzealne ABECADŁO” Muzeum Narodowe w Krakowie zachęca do spędzenia niedzielnego popołudnia w swoich murach. Prezentowane zabytki będą dobierane według alfabetycznego klucza. Już 13 października, rozpocznie się zwiedzanie Europejskiego Centrum Numizmatyki Polskiej w Krakowie według hasła – Z jak zwierzyniec. Jakie numizmaty obejrzymy? To będzie niespodzianka dla zwiedzających. Przygotowano również słowniki mające ułatwić zwiedzanie. Prawda, że brzmi ciekawie? Wszystkich, którzy chcieliby podążyć śladami numizmatycznego zwierzyńca zapraszamy w niedzielę, o godzinie 12:00 do Muzeum im. Emeryka Hutten-Czapskiego (ul. Piłsudskiego 12). Wyprawę poprowadzi Olga Konradzka, a warunkiem uczestniczenia jej, jest kupno biletu w kasie muzealnej (5 złotych).
Do końca października br. w siedzibie lubelskiego oddziału NBP (ul. Chopina 4, od poniedziałku do piątku w godz. od 8.00 – 14.00), na wystawie "
Do 29 listopada 2013 otwarta będzie wystawa: "
31sierpnia 2013 r., w godz. 18:00 do 2:00, odbyła się 33. Noc Muzeów w Berlinie, która już na stałe wpisała się w program berlińskich imprez. Po raz pierwszy zainteresowane osoby mogły odwiedzić Mennicę Państwową w Berlinie. Z własnego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć, że było warto. Między godz. 18:00, a 24:00 zwiedzający mogli obserwować proces produkcji monet, a dzięki kierownictwu i pracownikom mennicy prześledzić jego złożoność. Niestety w miejscu produkcji niemożliwe było fotografowanie. Jednak bardzo łatwo, nawet bez szczegółowej dokumentacji fotograficznej, można opisać proces produkcyjny monet i medali.
W październiku tego roku przypada 60 rocznica powstania Oddziału Gdańskiego Polskiego Towarzystwa Archeologicznego, a od 1972 roku PTAiN i 50-letnia rocznica założenia Sekcji Numizmatycznej. Powstała ona 3 października 1963 roku i skupiła grono kolekcjonerów - zbieraczy i znawców monet, medali, odznaczeń i innych walorów numizmatycznych. Z tej okazji numizmatycy Gdańskiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego przygotowali swój jubileusz. W najbliższą sobotę, 12 października, o godzinie 11:00 w Oddziale Muzeum Archeologicznego w Sopocie- Grodzisko (ul. Haffnera 63) odbędzie się spotkanie, na którym wygłoszone zostaną okolicznościowe odczyty, a także uhonorowani zasłużeni dla gdańskiej numizmatyki. Przygotowano również jubileuszowy medal - 
Czwartkowe spotkanie numizmatyków zrzeszonych w Radomskim Oddziale Polskiego Towarzystwa Numizmatycznego przebiegnie pod znakiem najdawniejszych polskich monet. Podczas zebrania Wojciech Dębski wygłosi odczyt zatytułowany Monety Piastowskie w zbiorach Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu. Uczestnictwo w wykładzie jest bezpłatne. Odbędzie się on w czwartek, 10 października, w Radomskim Klubie Środowisk Twórczych Łaźnia (ul. Żeromskiego 56) o godzinie 17:00.
Azja jest tematem drugiej monety z serii „KONTYNENTY”, która została właśnie wybita w Mennicy Polskiej S.A. Jej emitentem jest Niue Island. Moneta jest prawnym środkiem płatniczym w Nowej Zelandii. Przygotowano dwa typy monet: 2 $ w srebrze i 100 $ w złocie. Monety z tej serii w swoim założeniu prezentować mają największe zabytki danego kontynentu.
Mieszko I był pierwszym historycznym księciem polskim, to znaczy pierwszym, którego istnienie poświadczają liczne, jak na tamtą epokę, wiarygodne źródła. Nie był on jednak z pewnością pierwszym władcą tworzącego się państwa, choć jego postać otwiera poczet polskich monarchów. Znamy imiona jego przodków. Przytacza je, piszący na początku XII w., nasz pierwszy kronikarz, Gall Anonim. Ojcem Mieszka był, według niego, Siemomysł, dziadem Lestek, a pradziadem Siemowit. Wydaje się, że można przyjąć tę tradycję.