Udaremniony przemyt monet z Białorusi
 |
Celnicy z przejścia drogowego w Terespolu ujawnili podczas rutynowej kontroli 260 srebrnych monet z okresu międzywojennego. Monety próbował wwzieźć do kraju Krzysztof K. mieszkaniec Białej Podlaskiej. Były one ukryte w schowku przy siedzeniu kierowcy. Mężczyza wyjaśnił celnikom, że kupił monety na Białorusi.
Numizmaty pochodzą z lat 1932 - 1937. W skład znaleziska wchodzi 190 monet 5-złotowych i 70 monet 10-złotowych. Na części z tych monet widnieje wizerunek Józefa Piłsudzkiego. Szacowana wartość rynkowa "kolekcji" to 9600 zł..
Jak informuje Izba Celna z Białej Podlaskiej, monety mogły zostać przywiezione do Polski legalnie, gdyby mężczyzna zgłosił je do odprawy celnej i opłacił podatek VAT od ich wartości w wysokości ok. 1750 zł.. Ze względu na fakt ukrycia przedmiotów przed celnikami i niezgłoszenia ich do odprawy celnej mężczyzna popełnił wykroczenie. Przeciwko Krzysztofowi K. zostanie wszczęte postepowanie karne skarbowe. O winie mężczyzny zadecyduje sąd.
Wymiana pieniędzy nie jest czymś nowym. W XX w. Polacy aż 3-krotnie wymieniali pieniądze: w 1923 r. wraz z reformą Grabskiego dokonano wymiany w stosunku 1 800 000 marek polskich na 1 złoty polski, po wojnie dokonano bardzo szybkiej wymiany w stosunku 100 złotych przedwojennych na 3 złote PRL, ostatnia wymiana była zapoczątkowana w 1995 r. wraz z reformą Balcerowicza i dokonana była w stosunku 10 000 starych złotych na 1 nowy złoty. Tyle, że wymiana ta jeszcze oficjalnie trwa. Zakończy się dopiero wraz z końcem 2010 r. A więc w 2011 r. wszystkie niewymienione pieniądze stracą wartość obiegową i zyskają wyłącznie wartość kolekcjonerską, która w nielicznych tylko przypadkach wartość obiegową przewyższa.
